Otylia Jędrzejczak

Banshee się otworzyła!! <roni łzy> <dzwoni do Benka> <Benek dzwoni do szefostwa> <odgórne rozporządzenie nie wpuszczania Banshee do piekła> <choćby gryzła!!>

wooooooooooooow <hahaha>
tos sie otworzyl tworczo...
i nie klam ze dzwoniles do Benka ! to byl kazik ot co ! <gladzi kazika po...hmm....po glowie?>

ale wiesz? gadu mi padlo...wlacz se skype moze?

A ja pamietam, ze jak zmarl papiez to wstalam o 18 i wszyscy jakies dziwne opisy mieli.wiec wlaze na czata.rozsiadam sie.a Tam o papiezu gadaja. i jakos nie przezylam tego mocno.No ale huk.ja katoiczka nie jestem. A w kosciol to w szczegolnosci.no.kuniec.

w piątek kiedy papież już lezał na łóżu śmierci oglądałam CNN... te *uje podały, że już zmarł. patrzyłam się tępo w napis u dołu ekranu 'the pope has died' i nie mogłam uwierzyć. po prostu byłam w szoku. później oglądałam inne programy i jednak się dowiedziałam, że jeszcze ledwo, ledwo ale żyje. nie wiem, co mi się stało, zwykle nie płaczę, a jak już to raczej krokodylimi łzami, ale ryczałam jak bóbr. wszyscy u mnie w domu pytali się co mi jest, czy to przez naukę (yhm jassne, z takiej p*i*e*r*d*o*l*a*s*t*e*j* przyczyny bym ryczała), a nawet pojawiło się pytanie, czy to problemy miłosne (hahaha tak tak bo bym się tym przejmowała!).
a w sobotę kiedy to się stało, przyjęłam to spokojnie. denerwowało mnie tylko, że przez całe 2 tygodnie leciały o Nim bez przerwy jakieś programy. i jeszcze herezje moich znajomych na temat końca świata, zaczyatywanie się z apokalipsy i te inne...

polski papież, szkoda, bo napewno już Polaka za papieża nie będzie...

Mi Benek jakos tak nie wiem, no nie pryzpadł do gustu, jakos takdziwnie sie czuje, gdy przypominam sobie ze JPII nie jest juz papiezem.

uu jak tu dawnonikt nie pisal...
a przeciez byl wywiad z otylia, ktora sie rozplakala...
powiedziala ze wroci do plywania....
taaa ciekawe ze jest taka pewna siebi , ze nie pojdzie do wiezienia I can't

no dobra wspolczuje jej, ale jest normalnym czlowiekim i powinna czekac ja kara.
innego to by odrazu do sadu poslali i skazali :/

No wlasnie...to niesprawiedliwe ale wszyscy mowia ze ona jest biedna bo zabila swojego brata itd...ja tam sadze ze powinna zostac ukarana...chociaz szkoda jej bo dobra plywaczka jest :/ <lol2> no ale watpie czy bedzie siedziala :/

dobra, ja zawsze staram sie szuac tych no... okolicznosci lagodzacych, ale sorry - nie wyprzedza sie z taka predkoscia I can't

albo ten poseł co zgwałcił prostytutkę Confused

a nie slyszalam o nim
<zamyka buzie bo po raz kolejny rybke zlapala <lol2>

To chyba poseł europarlamentu.

zgwałcił prostytutkę....dobre...wyniuchała że może na takiej aferze nieźle zarobić <odszkodowanie>...i tyle...poza tym pewnie pół parlamentu chodzi do burdelu..a akurat nasz biedny posełek trafił na sprytną dupę <hahaha> <to taka alegoria do instrumentu pracy tych pań> <hahaha> Very Happy

Gorn... jestes nieczuly... szanuj kazda prace bo niewiadomo jak skonczysz :]
I ty zostaniesz meska dziwka :]

Żadna praca nie hańbi...
A wiecie co? Ja se teraz tak mysle? Jak mozna zgwałcić prostytutke?? <hahaha> Nie badzmy głupkami <lol2> No z tego one zyja...i im jest obojetne raczej z kim to robia...wiec dlaczego niby miala nie chciec z tym posłem? <??> Bo na to wsio wzkazuje ze ona nie chce no to on ja na siłe...tak sie mniej wiecej definiuje gwałt nie? Confused

wiec nie kapuje tego <hahaha> Chyba ze tamten debil sie przyznal ze jest posłem...bo w parlamencie same debile Confused

Stokrotka...dokładnie ]:->
Very Happy

mozna zgwalcic...
skoro nie dal jej pieniedzy i uzyl sily mozna to uznac za gwalt...
a co? prostututka to juz zadnych praw nie ma?;/

Ale Banshee to takie zarty...z reszta ona mogła sie spodziewac ze w koncu takie cos nastapi...bo nie wszyscy sa uczciwi...a ona teraz akurat powie to całemu światu bo to jest jakis poseł...dla mnie to jest conajmniej dziwne...i takie masło maslene prostytutka zgwałcona...no nie wiem...Moze ja tak akurat mysle bo raczej nie mam szacunku do tych kobiet...
Jezu ile wielokropków nastawiałam <hahaha>

Banshee każdego można zgwałcić....ale założę się że to dla niej żadna różnica..nie odczuwa tego tak jak ktos nie zajmujący się prostytucją...ot po prostu był sex po papierosie zamiast przed... A że to poseł... To sprytnie sobie uknuła że może na tym zarobić... I tyle... Prostytutkę można jedynie "fizycznie zgwałcić", bo z punktu psychicznego ona już nie odczuwa tego... W końcu "sprzedaje" siebie codziennie...

Może tego dnia miała wolne Razz

.... jakieś urolpy chyba też maja Razz

hehehe albo macierzyński hehehehe Razz

lol