|
agatucha
Cukrowe Pióro
|
Stałem na balkonie, spojrzałem przed siebie i zobaczyłem ją. Stała tuż obok przysadzistego mężczyzny w czarnym garniturze. Pomyslałem, że to jej bodyguard, który przyszedł ją ochraniać od tego zła, które czaiło się tuż za rogiem, bowiem czarne czasy nastały w tym mieście.
Szara aura otuliła każdy najmniejszy zakątek wypełniając ludzkie serca, przerażając, niepokojąc mieszkańców. Miała niezwykle piękne lśniące w słońcu długie włosy. Wzbudzały w zachwyt tych ochroniarzy cięszących się w najbliższej okolicy opinią chłodnych, bezuczuciowych,bez serca i agresywnych. Szła wstronę bloku.Czułem że zaczynam tracić kontrole. Jednak przypomniałem sobie, że zakazano mi bym cokolwiek robił w jejsprawie. Nie wiedziałem jakie to bedziespotkanie. Myślałem że, |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Hiho
Gość
|
Stałem na balkonie, spojrzałem przed siebie i zobaczyłem ją. Stała tuż obok przysadzistego mężczyzny w czarnym garniturze. Pomyslałem, że to jej bodyguard, który przyszedł ją ochraniać od tego zła, które czaiło się tuż za rogiem, bowiem czarne czasy nastały w tym mieście.
Szara aura otuliła każdy najmniejszy zakątek wypełniając ludzkie serca, przerażając, niepokojąc mieszkańców. Miała niezwykle piękne lśniące w słońcu długie włosy. Wzbudzały w zachwyt tych ochroniarzy cięszących się w najbliższej okolicy opinią chłodnych, bezuczuciowych,bez serca i agresywnych. Szła wstronę bloku.Czułem że zaczynam tracić kontrole. Jednak przypomniałem sobie, że zakazano mi bym cokolwiek robił w jej sprawie. Nie wiedziałem jakie to bedzie spotkanie. Myślałem, że zwariuje z niepewności , bo mój umysł |
||||||||||||||
|
agatucha
Cukrowe Pióro
|
Stałem na balkonie, spojrzałem przed siebie i zobaczyłem ją. Stała tuż obok przysadzistego mężczyzny w czarnym garniturze. Pomyslałem, że to jej bodyguard, który przyszedł ją ochraniać od tego zła, które czaiło się tuż za rogiem, bowiem czarne czasy nastały w tym mieście.
Szara aura otuliła każdy najmniejszy zakątek wypełniając ludzkie serca, przerażając, niepokojąc mieszkańców. Miała niezwykle piękne lśniące w słońcu długie włosy. Wzbudzały w zachwyt tych ochroniarzy cięszących się w najbliższej okolicy opinią chłodnych, bezuczuciowych,bez serca i agresywnych. Szła wstronę bloku.Czułem że zaczynam tracić kontrole. Jednak przypomniałem sobie, że zakazano mi bym cokolwiek robił w jej sprawie. Nie wiedziałem jakie to bedzie spotkanie. Myślałem, że zwariuje z niepewności , bo mój umysłszalał od natłoku |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Nadia_Losux
Q-Py-Blok
|
Stałem na balkonie, spojrzałem przed siebie i zobaczyłem ją. Stała tuż obok przysadzistego mężczyzny w czarnym garniturze. Pomyslałem, że to jej bodyguard, który przyszedł ją ochraniać od tego zła, które czaiło się tuż za rogiem, bowiem czarne czasy nastały w tym mieście.
Szara aura otuliła każdy najmniejszy zakątek wypełniając ludzkie serca, przerażając, niepokojąc mieszkańców. Miała niezwykle piękne lśniące w słońcu długie włosy. Wzbudzały w zachwyt tych ochroniarzy cięszących się w najbliższej okolicy opinią chłodnych, bezuczuciowych,bez serca i agresywnych. Szła wstronę bloku.Czułem że zaczynam tracić kontrole. Jednak przypomniałem sobie, że zakazano mi bym cokolwiek robił w jej sprawie. Nie wiedziałem jakie to bedzie spotkanie. Myślałem, że zwariuje z niepewności , bo mój umysłszalał od natłoku niepewnych informacji. Czas |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
agatucha
Cukrowe Pióro
|
Stałem na balkonie, spojrzałem przed siebie i zobaczyłem ją. Stała tuż obok przysadzistego mężczyzny w czarnym garniturze. Pomyslałem, że to jej bodyguard, który przyszedł ją ochraniać od tego zła, które czaiło się tuż za rogiem, bowiem czarne czasy nastały w tym mieście.
Szara aura otuliła każdy najmniejszy zakątek wypełniając ludzkie serca, przerażając, niepokojąc mieszkańców. Miała niezwykle piękne lśniące w słońcu długie włosy. Wzbudzały w zachwyt tych ochroniarzy cięszących się w najbliższej okolicy opinią chłodnych, bezuczuciowych,bez serca i agresywnych. Szła wstronę bloku.Czułem że zaczynam tracić kontrole. Jednak przypomniałem sobie, że zakazano mi bym cokolwiek robił w jej sprawie. Nie wiedziałem jakie to bedzie spotkanie. Myślałem, że zwariuje z niepewności , bo mój umysłszalał od natłoku niepewnych informacji. Czaspłynął nieubłagalnie, lecz |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Forumowa opowieść |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.