Panel - jego być i nie być...

sie robi... juz sie zrobilo<hahaha>
a co do panelu <paczy oschle na gorna>
:

NIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

dziekuje za uwage

dzięki za wykasowanie tego sprzed naszych oczu.

prosze bardzo za uwagę Razz

wiem że dziś mam świra Laughing

ktos jeszcze Question

palec pod budkę, bo za minutkę, budka zamknięta, nie ma klienta, klient w Warszawie, siedzi na ławie, pali papierosa, gluta ciagnie z nosa Laughing

Beaky, jaka ty twórcza Razz

eee tam, przypomniało mi sie z przedszkola Razz

Taa, te rymowanki z młodszych lat były fajne Razz

niech ktoś strzeli jeszcze jakąś Very Happy

u mnie w piaskownicy było cos takiego, że po zrobieniu babki klepało się w wiaderko <wciąż z piaskiem w środku i odwrócone denkiem do góry> i mówiło: bab-ko ba-bko u-daj się, ja się nie u-dasz to cię wal-nę w łeb Wink

tyle że nikt z nas nie miał pojęci, ze uderzając w wiaderko babka nie miała szans na przezycie Razz

bo zbity piasek w foremce, uderzany, rozpadał się Razz

u mnie bylo cos z ta myszka miki :

mam 3 latka 3 i pol
siegam glowa ponad stol
mam fartuszek z myszka miki
i juz biore narkotyki <hahaha>
ach te dzieci glupie byly Confused

BOŻE JEZU RATUNKU HAHAHA TAK JEEST HIHIHI SUPER

czyzby zwycięstwo SzR? więc MR się ugięło? <2 dni -,- >
wiedziałam, jak pisałam list końcowy i już wszystko było przesądzone to myślałam, ze oni w późniejszym czasie zrobią taki minimalny gest, na więcej nie mogą sobie pozwolic, ale takie 2 dni - niby nic, ale to jakby "dla nas" Smile

(stęskniliście się za mną? ... )

to z myszka miki to była taka bajka-wierszyk, tylko że w mojej książeczce nie było nic o narkotykach Razz

no ale może niedokładnie patrzyłam Razz

Jestem sobie przedszkolaczek
nie grymaszę i nie płaczę
na benbenku sobie gram,
ram tam tam, ram tam tam
kto jest beksą i mazgajem
ten się do nas nie nadaje
niechaj w domu siedzi sam
ram tam tam ram tam tam Razz

są na świecie ogromne wieżowce,
autostrady <taa jasne Wink

> i duże ulice,
tyle domów, i mieszkań, i ulic
że paluszków nie starczy by zliczyć,
ale jedno jest przedszkole pod topolą,
to przedszkole w którym zawsze < Confused

> jest wesoło,
tu gdzie każde dziecko śmieje sie do dziecka <chyba z dziecka Confused

>
i gdzie uśmiech tak się toczy jak piłeczka Razz

Martynka napisał:

stęskniliście się za mną? ...

Matynko gdzies ty byla? Jak Cie tu nie było tyle czasu? :]

a nikt nie skomentuje moich wierszyków Question

nikt swoich nie dopisze Question

Beaky --> skąd znasz te wierszyki... znaczy ten drugi ?? pierwszy raz go słyszę <a twoje komenty są z tego najfajniejsze Wink

>

a, to taka piosenka z przedszkola... jest jeszcze druga zwrotka:

są przedszkola jak chatki z piernika,
okna mają wesołe jak słońce,
a w ogródkach drewniane koniki
i huśtawki na wietrze tańczące Smile

Tomusiek napisał:

Martynka napisał:

stęskniliście się za mną? ...

Matynko gdzies ty byla? Jak Cie tu nie było tyle czasu? :]

Mój komputer miał wirusa!!!!!!! buuuuuuuuuuuu
poza tym mnóstwo nauki

na szczęście konputer wyleczony i działa nawet szybciej niż przed tem
na nieszczęście ciągle jeszcze konkurs historyczny jest przede mną

sama nie wiem czy mam się cieszyć czy plakać Confused

trza się cieszyć, niedaleko książka, coraz bliżej święta, a czarka jeszcze bliżej Razz

a konkursy trza walić <sama biorę udział w tym z angielskiego i podobnież w grudniu drugi etap Razz

> a ja do świąt musze jeszcze zrobić:

na wos portfolio o zainteresowaniach - harry potter - praca ruszy po premierze filmu

na historię portfolio o starożetności 'system religijny rzymian', 'prawo rzymskie' lub 'odkrycia i osiągnięcia starożytnych' - radźcie, który temat najprostszy

i jeszcze jest taki konkurs o UE... z tego co wiem, to ogólnopolski, piszta czy bierzecie udział - zwycięzcy jadą na jakieś cośtam zagraniczne <mam nadzieję, że do londynu, eventualnie do paryża... czujecie faze, załóżmy że wygrywam, marzenia, że tak sie namęczyłam, a tu idzie jechać do niemiec... bym się chyba porzygała Wink

>

no nie wspominając, że nie było mnie tydzień w szkole, nie pisałam klasówki z chemii ble i kartkówki z geografii (spox), w pon jest kartkówka z matmy i wypracowanie z krzyżaków, jeszcze nie napisałam charakteryctyki juranda, nie przepisałam wszystkich lekcji, trza je jeszcze odrobić, nauczyć się biologii a 30 mamy sprawdzian z histy od początku roku blee... no ale lepsza starożytność niż średniowieczna Polska, tacy np krzyżacy Confused

blee ...

fajnie mi się życie zapowiada... Confused

Beaky ten konkurs na jaki idę jest dokladnie o : wszystkich dynastiach rządzacych w Polsce i ogólnie historia tylkio Polski przez wieki, ale podobno jest bardzo trudny a tu nauczycielka mi powiedziała, że ja nie mam się teraz nastawiać na naukę na etap szkolny tylko na powiatowy już, a potem jest jeszcze wojewódzki i dalej to nie wiem...
też wolę starożytność to moja mocna strona, ale co zrobić...

jeśli konkurs jest kuratoryjny, to się kończy na wojewódzkim. przynajmniej jak brałam udział w szóstej klasie to tak było. <poszło mi nieźle nie chwaląc się hehehe Wink

> w gimnazjum chyba tez tak jest, bo teraz biorę udział z angielskiego, a w liceum też tak powinno być Razz

to w trakim razie ja ide do książek bo za kurtoryjne są punkty do LO

<sylabizuje sobie: w 1002 roku Bolesław zwany Chrobrym przyłaczył do Polski Łużyce, Milsko i Miśnię...>

Ja jestem dobry w historii.
A w olimpiadach brałem udział z historii i polskiego ( w tych przedmiotach jestem najlepszy ).

ja bym wolał geografie Smile