Plany na tom VII

mimo że jestem tu krótko...też chce sie dołączyć...zawsze i wszedzie dryndać do Czmielci... Very Happy

PROROK to #@$#%$%^%&^&$^*^&^^$%@#!@%$^%$&^$43$^T$# uff wiecej już nie moge:D

nom:D

Dołączył: 26 Mar 2006

ten gość to ja...sorka zapomniałam login:D

Na mnie też mozecie liczyć Very Happy

, nie odpuszcze sobie walki o VII tom Twisted Evil

chcialabym tylko zaznaczyc ze moj koment bedzie offtopem a jak xD
nie chce mi sie wracac do glownej i szukac tematu dzie to napisze...
takze.
mam teraz taki nastroj wiec nikt mnie nie zrozumie bo kazdy jest szczesliwy, czerpie z wakacji jak najwiecej i w goole.
a ja po przeczytaniu 6 czesci 3 raz zle sei czuje.
nachodza mnie takie mysli ponure.
wiecie...
rowling mowila ze ksiazka dojrzewa razem z czytelnikiem.
ale ja bym wolala ksiazki od 1-4 . smieszne, z doza przygody, wciagajace.
nie mowie ze 5 i 6 nie wciagaja..ale sa inne .
takie dojrzele.
takie smutne.
i wogle.
:I
ach..zycie.
tesknie za tymi wczesniejszymi.
to nic ze moge je przeczytac,. ale juz wiem ze nie bedzie tak jak dawniej <skonczykla melodramatycznym glosem jakby rzucala chlopaka>
no. czuuuus :*:*:*:**

Ja mam dokładnie takie same odczucia Banshee. No i to jest trochę przykre. Bo czekamy tyle... niby jestem pewna, że Rowling nas wszystkich zadowoli, ale w książce powinno być więcej humoru, trochę beztroskości. No wiem, że Harry ma kłopoty (lekko mówiąc) teraz, ale dała by mu trochę spokoju. Niech się chopok troche pocieszy... I mam nadzieję, że mimo to, że Harry dużo starszy nie jest.... to nie będzie dużo wątku niczym z serialu brazylijskiego jak w 6 tomie.

Ja do walki o 7 tom na pewno sie przyłączę. Smile

Mam nadzieję, że będzie tak, jak na początku Szmaragdowej Rewolucji. W sumie to JAK będzie jest tylko w rękach Szmaragdziątek, nie?

no dokladnie.
my bedziemy : D
troche sie boje spoilerow ale bede jednak. nie łopuszcze Wos i siebie <?>
:*

Ja już sobie postanowiłam, żadnych spoilerów. Po wydaniu 7 tomu będę wchodzić tylko na tę stronę o tematyce HP, bo nie chcę natrafić tak jak ostatnio na jakiegoś debila, który napisał "Snape jest księciem półkrwi i zabił Dumbledore'a". To było wredne I can't

A tak w ogóle to ja też uważam, że 6 tom był smutny i przygnębiający. Za to nie zgodzę się, że w 5 cz. nie było wesołych momentów. Niuchacz buszujący po gabinecie Umbridge, Magiczne fajerwerki Weasley'ów, Kieszonkowe bagno, Bombonierki Lasera, Mundungus Fletcher.
Szkoda tylko, że Syriusz zginął Crying or Very sad

Ale ja Wam powiem, ze Spoilery są nieuniknione... serio wejdziecie na wp.pl coś poczytać i jakis palant napisze coś ważnego i myśli, że to zabawne. Tak samo było ze smiercią Dumbledora...
Fuj, spiolery są wszędzie nawet w najmniej spodziewanych miejscach!

Z drugiej strony to ja niecierpliwa jestem i wątpię, ze wytrzymam bez jakichkolwiek spoilerów czy info. na temat 7 cześći!

Ja się spróbuje trzymać. Razz

Przed 7 częścią w polsce będę zaglądać tylko tutaj, nie będę czytała nic nigdzie indziej na temat HP. Pirata tez nie będę czytała. W końcu to 7 część, warto poczekać... co nie znaczy, że nie będziemy walczyć, żeby była wczęsniej. Smile

Spoilery są fe Neutral

Ja też powrócę! Zrobię prawdziwy Powrót Króla Laughing

. Nie to, że jestem królem, nie to, że jestem królową, ale jakoś tak mi się nasunęło...

Wyśmiejecie mnie, ale w końcu przeczytałam LotR i strasznie mnie dwie pierwsze części wynudziły Confused

. Za to Powrót Króla mi się podobał, jak to kiedyś scharakteryzowałam, bili się, ginęli, całowali, ratowali świat Very Happy

.

Ale bądźmy poważni, Bikuś Razz

. No więc ja zwerbuję tyle osób, ile będę mogła! I w ogóle uda nam się! Tak sobie trzeba mówić! Laughing

/tym razem w końcu przeczytam po angielsku, i żaden spoiler mi nie popsuje radości z zakończenia, aha! Twisted Evil

/

oj, Władca mi sie bardzo podobał, każdy tom Very Happy

ale film, to już nie było to samo... Confused

książki są super!