Kącik marudera :)

muhahahaha, ja nie wedziałam, że robicie impreze Crying or Very sad

Trza było wcześniej powiedzeć Crying or Very sad

AAAAAaaaaaaa, siedziałam przy stole z familią (nim fajno było), ale gdybym wiedziała...
Noooo i zażyczyli sobie oglądać mnie na widjo jak byłam mała. Tak bardzo sie cieszyli widząc się jako młodych, hahha, wiec nie mogłam im tego odmówić. I tak impreska skończyła się o 1 Smile

Wszystko u Was było (żarełko, napitek) , tylko Finlandii mi zabrakło Wink

18 lat, cóż to jest??
Nie czuje się na 18 Smile

Niech nie myślą, że będę poważna, już bardziej nie umiem Smile

Noim dowodzik załatwić i na Stary Rynek Smile

Jedyny plus to to, że moge dziś głosować, a drugi, że od dzis wszystko na legalu!!!
Ale spox, luz git, jest lajtowo (pozdr Mądry) robie jeszcze nieoficjalną imprezę dla znojomych w P-ń więc możecie czuć się zaproszeni Razz

no to laaajjjtoooooooooooowo Cool

hehe nie no ja tam sie upieram przy tym zeby byc glupim, nienormalnym dzieckiem Very Happy

hehe, no ale zazdroszcze ze moglas glosowac w wyborach <sasasa>

bleh męczę się właśnie nad artykułami do mojej cudownej gazetki szkolnej...

jak przeczytałam wywiad, który dostałam do poprawienia, to myślałam, że się rozpłaczę... deeennnyyyy....

swoich jeszcze nie napisłam, zle ciii, nikt nie musi o tym wiedzieć Wink

a ja męczę się nad referatem o wyborach prezydenckich, wprawdzie mam jeszcze 2 tyg, a jak będzie 2 tura to nawet miesiąc, ale o kampaniii muszę zacząć już teraz, bo później może nic nie być Sad

ehh:/

ehhh cięzkie jest to życie Smile

Tiaaa mnie strasznie głowa boli, po wczorajszej imprezie Razz

I mam sie nauczyc wszystkich czasów z angielskiego na jutro...zastasowania itd...bleee okropność!! W ogole mi sie nie zbiera do tego....kombinuje i probuje symulowac na jutro jakas chorobe....hmmm...tak sie zastanawiam nad kawą czy czasem rano nie wypic <hahaha> ]:-> Wiecie o co mi chodzi z ta kawa :> pisalam juz na ten temat w ktoryms z tematów Very Happy

taaak czasy z zangileskiego, jak ja to kocham...
w szczególności zaprzeszły i wszystkie przyszłe <żyg żyg>

Jak juz mówicie o naszej cieżkiej egzystencji...

Ja na wtorek musze pzrygotować ramowy plan prezentacji na próbna maturę, bleeeeeeee, ochyda i okropność.
Chociaż dobre to, ze mam wdzieczny temat - mam przedstwić postać anioła w literaturze Razz

Ale przygotwoać to wszystko ustnie to koszmar... napewno ze stresu wysztko pomylę, kit z tym, że to TYLKO przed klasą, ale ja już taka nerwowa jestem, gdy mam cos na forum mówić Confused

A ile jest czasów a języku angielskim?

dużo.../powiedziałbym ile myślę że jest...ale jak będzie źle to wyśmiejecie/ <hahaha>

no więc
STO LAT
STO LAT
NIECH ŻYJE, ŻYJE NAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAM
JESZCZE RAZ
JESZCZE RAZ
NIECH ŻYJE NAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAM
<mega fałsz> XD

kurcze ja jakoś nie mogę trafić z tymi datami Smile

najpierw złozyłam ańkowi tydzień za wcześnie, a teraz już po ptokach Smile

Ańiek --> wszystkiego NAJlepszego i wogóle spełnienia marzeń i wszystkiego czego chcesz Very Happy

ps. moja szkoła jest nawiedzona Sad

we wrześniu obchodziła 10 lecie :/
a teraz jakaś ******* ze szkoły wymyśliła <na jesień> , że mamy chodzić CODZIENNIE w ... SPÓDNICACH !!!!!!!
matko jakie ******** po pierwsze nie mam spódnicy <no mam dwie : jedną na lato {nie nosze}, a drugą taką jakąś dziwną {której też nie noszę}... pomocy :O :O !!!!
pozyczyłam od siostry raz taką fajną <prawie się w niej nie zabiłam>
po co są spódnice ?? przecierz one są niewygodne <nawet kopnąć kogoś nie można>
a ja mam nogi całe w siniakach :/... i siostra chyba już mi nie będzie chciała jej porzyczyć ... :/ matko debilizm !!!! o... jeszcze czasem jest zimno... a ja nie noszę rajstop bo są strasznie niewygodne... i chodz se tak w podkolanówkach... Sad

a na tej wycieczce to jakoś się dziwnie przeziębiłam, bo mnie nie boli gardło, a nie mogę mówić ... znaczy jak mówię, to jakby ktoś coś piłował = skrzypce roztrojone... <serio !!!> a niektórych słów to nawet nie mogę powiedzieć bo "giną" w gardle... XD jejciu jakbyście mnie usłyszeli tobyście się ze śmiechu... no wiecie o co mi chodzi Very Happy

Hehehe Zgredziu przyznaj sie od razu masz głos przepity a nie!! <hahaha> Joke! Wink

Tez mialam kiedys takie cóś z gardłem Very Happy

i kurde dogadac sie nie mozna bylo ze mna! Pozniej to mnie strasznie denerwowało! Wrrr...
A teraz mnie bolą strasznie biodra! Buahahah! Za duzo tancowalam w sobote! I mi jeszcze trzyma!! Nie moge chodzic prawioe! Ruszam sie jak jakis drewniak! Heheh albo pingwin! Znajomi sie zlewaja ze mnei! Razz

ryliśmy się z mojego głosu i stwierdziliśmy, że przychodzę mutację Smile

matko jutro w spódnicy Sad

Spódnica dobra rzecz Very Happy

hehe mi się podobają dziewczyny w spódnicach bardziej niż w spodniach ale żeby te spódnice były krótkie Very Happy

a nie po same kostki !

no nie.... ale jak sobie MNIE wyobrażam w spódnicy to mi się eckhm... niedobrze mi się robi. w spódnicy występuję wyłącznie na początek i zakończenie roku szkolnego (bo mamuśka się wścieka) no i czasem na wczasach ale tam to nikt mnie nie zna to nie mam nic do stracenia Wink

Nie no, mnie mozna zobaczyć w sodniczce tak z dwa razy do roku, tj. rozpoczęcie roku szkolnego i zakończenie roku szkolnego. Nooo, może i na jakiś specjalnych okazjach Razz

No i latem od czasu do czasu. Ale w szkole?? never!!!!
One sa takie niewygodne, latem ujdzie, ale zimą???? Bleeeee, rajstopki i te sprawy Rolling Eyes

Nie ma to jak moje ukochane dzinsy i pumy Smile

jeah

No, to na tyle w sprawie spódnieczek u mnie Smile

tiaaaaaaaaa... ale oni wymyślili to akurat na jesień.... dupki <sorry, że kalam takim okropnym słowem wasze szanowne uszki Wink

>
Tomusiek --> sam se pochodz w takiej spódnicy i zobaczysz jak to fajnie... ja mam krzywe nogi Razz

bo jak rosłam to dosyć intensywnie jeździłam na koniach no i mam Smile

konie były szeroki jak na moje super krótki nóżki Smile

w dodatku mam sinioki bo jak komuś przykopię to ten zazwyczaj oddaje, albo sama się obijam Razz

a rajstop za nic nie włożę :/

A jo...jo mówie ze jak mam spodniczke na sobie to czuje dyskomfort...Wiec dzinsy zdecydowanie u mnie to rutyna Very Happy

heh

Oj tam Zgredzia Very Happy

spódnice są git ale nie zdecydował bym sie na noszenie takowej spódnicki Razz

Tomusiek spodnice = mini ? :> Laughing