Konkurs Medii Rodziny

mi się zdaje że do końca pazia Smile

no to dajemy musimy sie jakos zorganizowacv i apisac ten plan jak najbadziej wypasiony Very Happy

ja tam się za to nie biorę..no bo jak by co, to jak z nagrodą? Wolę sam pracowac na siebie... To może mi się coś tam uda sklecić.. Razz

hih--> racja !!! co z nagrodą ?? ktoś ją zgarnie... bo podzielić się przecież nie da...
e tam totrzeba każdy na swoją rękę...

w sumie to macie racje ja juz swoj plan napisałem

Tommash to jak zakończy się konkurs to napisz nam co zmajstrowałeś Razz

ok ok

chyba, że się dowiemy z telewizji Wink

Tommash a na jaką godzine wykombinowałeś? :> bo mam nadzieje ze jak wygra twój projekt to będzie 0.00 co? :>?

Na0:00

To dobrze ze na 0:00 bo to najlepsza pora według mnie.

Według mnie też Razz

no jak zakon feniksa był o 7.XX bo feniks Very Happy

hehe a tutaj PÓŁ-krwi czyli PÓŁNOC Very Happy

hehe no inaczej nie da rady Razz

albopół do piatej Wink

Zgredziuńka nie dobijaj mnie Very Happy

jak się kupi książkę o północy to może się około 3 myknie do łóżka (ewentualnie do komputera Razz

) a tak wpół do piątej to ni z gruszki, ni z pietruszki Wink

A TERAZ Z OKAZJI ZAKOŃCZENIA KONKURSU MEDIA RODZINY NIECH KAZDY KTO BRAL W NIM UDZIAŁ NAPISZE BADZ WKLEI CO WYMYSLIŁ Razz

TERAZ JUŻ NIKT NIE SCIAGNIE POMYSŁU PONIEWAŻ KONKURS TRWAŁ DO 31 PAŹDZIERNIKA Razz

CZEKAMY

Sorry że duzymi literkami Razz

ale chciałem zeby kazdy zobaczył Razz

ocl ? yy nie bylo mnie dzien :O a tu nie wiem o co lotto <?>

nie no bo był taki konkurs MR o wymyślenie oprawy imprezki w dniu wydania HP6 (to o ten chodzi co nie ? Wink

) i się skończył i jeśli któreś z nas brało udział to żeby tu zamieściło swoją pracę bo już nikt nie zerżnie Very Happy

to tak po skrócie Razz

ale to to ona chyba wieeeeee... Wink

co Banshee ?? znaczy chyba... Smile

No ja brałem udział w tym konkursie zaraz zamieszcze co napisałem ale ostrzegam jest tyo taka beznadzjea ze to ....

PRACA KONKURSOWA PT: " najlepszy pomysł na akcje premierową szóstego tomu cyklu J.K Rowling, Harry Potter i Książe Półkrwi"

Moim zdanie aby premiera była dobra oraz udana musi panować odpowiedni nastrój, który niewątpliwie
jest najważnieszy przy dobrej zabawie. Myśląc nad tym projektem w mojej głowie kłębiło się wiele myśli nad wystrojem oraz nad jak najlepszym nadaniu charakteru takiej imprezie, i miałem już pewny zarys scenariusza tego oto projektu. Zawsze chciałem być na premierze Harry'ego Pottera z prawdziwego zdarzenia i zawsze wyobrażałem sobie na niej bardzo wiele magii. Tak bym chciał żeby było również na tej premierze którą chcę tutaj opisać. Ja osobiście premierę Harry Potter i Książe Półkrwi wyobrażam sobie w ten sposób :
Zakładając że premiera w całej Polscie odbędzie się około godziny 0:00 która jako sama w sobie nadawała by odpowiedniego nastroju który można było by już tylko trochę udekorować. Aby premiera ta gromadziła dużą liczbe osób już pare tygodni przed powinien być zorganizowany odpowiendnii blok reklamowy co napewno będzie uczynione. Dzień przed uroczystą premiera można było by gromadzic pewną liczbę fanów która z przyjemnością ogłaszała by i zapraszała na premiere np. w Poznaniu lub w Warszawie . Wszyscy wiemy jak oczekiwana jest ta książka i bez wątpienia wszyscy fani "Pottera" zgodzą się ze mna ze ta premiera musi być wyjatkowo atrakcyjna, pełna konkursów i niespodzianek. Moim zdaniem na tą premierę powinniśmy zaprosić pana Andrzeja Polkowskiego z którym fani spotkali by się i zadawali pytania związane z szóstą cześćią Harry'ego Pottera. Jednak to było by jako któraś z kolei z niespodzianek. Na pączątek pomyslałem sobie że powinnismy zaprosić panią Edytę Jungowską która niegdyś prowadziła program telewizyjny poświecony fanom młodego czarodzieja, oczywiście wiadomo że kobieta nie może być sama wiec jako jej towarzysza powinniśmy zaprosić pana Tytusa Hołdysa który równiez jest ogromnym fanem książek pani Rowling. Ich rolą było by otwarcie bramy* o godzinie zero.
A więc początek już mamy. Jednak zapomniałem czego to było by otwarcie księgarni ? Moim zdanie premiera ta nie powinna odbyć się w księgarni. Ja wyobrażałem sobie zabudowaną pewną powierzchinię jakiegoś placu lub jakiegoś wzgórza który przynajmiej w środu przypominał nasz ukochany zamek Hogwart (oczywiście zależało by to od odpowiedniej pogody). Wtedy wszystko było by już prostsze. Po otwarciu tej bramy która była by wykonana
na wzór bramy wejsciowej do Wielkiej Sali nastaspiło by kupowanie oczekiwanych ksiażek. Po upływie jakiegoś tam czasu kiedy większość książek znikła by z "zaczarowanych" regałów przeszlibyśmy do następnej atrakcji przygotowanej na tamten wieczór jaką był by konkurs np. znajomości Harry'ego Pottera który mogła by poprowadzić pani Edyta Jungowska wraz z swym towarzyszem . Oczywiście nie moglibyśmy zapomniec o naszej kochanej polskiej Szmaragdowej Rewolucji którą również zaprosilibyśmy na premierę i przygotowalibyśmy dla nich rozmowę z panem Polkowskim oraz z innymi gościami. Po krótkiej rozmowie rewolucjonistów z panem A. Polkowskim przeszlibysmy do wywiadu fanów z tłumaczem Harry'ego Pottera i rozdawanie autografów. Wszystko było by nastrojowane ścieżką dzwiękową z "Harry'ego Pottera i Czary Ognia". Przenieślibyśmy sie również do czasów bez elektryczności i oświetlały bvy nas świece jak to panuje w Hogwarcie. Oczywiście wiadomo że przy takiej ilości papieru ogień jest żywiołem niebezpiecznym awiec jako oswietlenie mogly by orbic ala swiece tzn. swiece tylko ze z żarówkami. To chyba już wszystko, to właśnie tak wyobrażam sobie premierę szóstej częsci Harry'ego Pottera.