to na co teraz najbardziej czekamy, czyli ferie zimowe !!

Ja też za tydzień chyba nie wytrztmam.... Koniec ferii...
Buuuuuu......! Nie chcę!

ja tam czekam już na srodek wakacji Very Happy

a co robisz akurat w SRODKU wakacji:>? <pyta Zgredzie>

no bo na poczatku to jest łażenie po liceach, stres i te inne obrzydlistwa Sad

w środku dopiero można odpocząć XD

na początku nie, na wiosnę jest łażenie po liceach (zresztą ja się nie nałażę bo są oferty w necie a poza tym od dawna jestem zdecydowana!) więc wakacje od pierwszego dnia są super (cno chyba że nie jesteś pewna pozycji bo w pierwszych dniach podadzą wyniki rekrutacji) ;D

nooo ja tam w wakacje nic juz nie robilam Nie wiem

to tak tylko teoretycznie : P aha aha !

skoro juz mowa o wakacjach to hmmm...ja wam cos opowiem <siada na fotelu, bierze noge na noge zapala cygaro i bierze do reki whisky><whisky koniecznie z lodem> <hahah>
jaa zem chce wyjechac sama z 6 kolezankami nad morze do Ustronia Morskiego na 2 tygi Cool

<nie na kolonie> mama sie juz zgodzila ale teraz musze zapracowac na wakacje <padła> bede roznosic chyba znowu ulotki Nie wiem

poczebne bedzie mi 300zeta no hyhy no i jeszcze by sie przydało drugie 300 zeta <mysli> noo wyjazd ma byc 1 lipca wiec se poczekam troche <hahah>

Jaaaaaaaaaaaaa, ja co roku jade do Ustronia Morkiego, tak jest faaaaaajnie. w te wakacje co były byłam raz z rodzicami, potem sama z kumpelą... ach... plaza i morze w nocy jest cudowne....
No, ale Ustronie znam na pamiec bo tam od 5 lat jeżdże i mi się znudziło. wtym roku bede miała 6 mieseicy wakacji <eeeeehehheeh, nooooo 6 miechów> wiec se napewno do KOłobrzegu pojadę!!
Ale Ustornie jest gut, tak pzrytulnie tam. Ostatno, właśnie w te wakacje (bo tam jest anfiteatr) eheheh wytępwał ten od "czarych oczu" i ten debil z ich troje!! I weslołe maisteczko jest... ooo... można se na karulezli pojeździc, to miasteczko tam co roku jest i polecam pizze "Pod modrzewiem"... i karaoke pod żółtym namiotem.... ach... chce już wkaacje!!!!!11

to ja polecam parówki na Tafcie <hahaha> Razz

a ja se jade do Anglii w wakacje...tak się nie chwaląc Very Happy

a ja za 5 dni kończę ferie ;P
i tyle na razie z mojego życia ;D

och Martynka...wspolczucia

najgorsze sa <liczy> 2,3 pierwsze dni

no chyba ze masz fajna szkole... ja w gimie modlilam sie zeby ferie juz sie skonczyly...

a właśnie w moim gimie to ja się modle żeby jeszcze trwały te ferie! i jeszcze.... i jeszcze... aż sie obudze w wieku 25 lat i dostanę ofertę zamiatania ulicy ;P
ja nie wiem jak te pierwsze dni przetrwam... 2-3, a potem 4-5 i juz znowu weekend Cool

taaak wakacje Smile

*rozmarzona*

wakacje wakacjami a do nich jeszcze tyyyyle czasu... i dla mnie dużego stresu bop egzaminy, rekrutacja.... ale póki co to sznur na szyję w niedzielę, bo mi się ferie kończą Crying or Very sad

No a ja już 2 tydzień w szkolem no i trochę zaczynam sie przyzwyczajać, ten tydzień był zdecydowanie lepszy od pierwszego, ale niestety miałem w domu mały wypadek i modem od neostrady sie popsuł, i nie miałem internetu od wtorku do czwartku, dopiero w czwartek po południu znów zaczął funkcjonować.

Martynka napisał:

wakacje wakacjami a do nich jeszcze tyyyyle czasu... i dla mnie dużego stresu bop egzaminy, rekrutacja.... ale póki co to sznur na szyję w niedzielę, bo mi się ferie kończą Crying or Very sad

Egzaminy to zaden stres Very Happy

ja tam sie nie stresowałem Razz

A rekrutacja to jak masz dobre wyniki to - całkowita - olewka Very Happy

zero stresu Razz

czekasz tylko na potwierdzenie Very Happy

Tomusik - wisz,....zalezy od czlowieka : P
ja tez sie np. nie denerwowalam bo mysl ze ide do jakiejs nowej obcej szkoly mnie przytlaczala... i tak mi zostalo ^^ :/

Dupaaaaaaa, no i koniec ferii... Rolling Eyes

tak to se szybko mineło.
I zwolnienie z wf sie skonczyło Rolling Eyes

I spanie do 9.00 się skonczyło, i dobre śniadanka i oglądanie tv, a przede mną praca, praca i praca. Ale sie pocieszam, ze tylko do 28.IV bo potem tyyyyyyyyyyyyyle wplnego Mr. Green

ja przed egazminami się strasznie bałam, bo pomietam,że po próbnych byłam załamana, a jak oddali wyniki w czerwcu zaskoczona, bo nie myślałam, ze tak mi dobrze pójdzie. A teraz się z tego śmieje, bo to nic z tym co mnie czeka w maju!!
Wszyscy mi mówli, ze nie mam się denerwować i że za pare lat bede sie właśnie z tego śmiała i mieli racje.
jakiego ja stresa przechodziłam Rolling Eyes

Ja w przyszłym roku mam egzaminy gimnazjalne.... raczej sobi poradzę....
Pamiętem jak się denrwowłem przed egzaminem z 6 klasy.... ale banalny był.

wiecie co? trochę wypadłam z dołka bo policzyłam że do Wielkanocy nie licząc weekendów i dwóch dni na rekolekcje (my wtedy nie mamy lekcji nie wiem jak u was) zostały <UWAGA UWAGA> 31 dni nauki!!!