Horrory ^^

ha! bylam wczoraj na pile 2...
niby to pod thiller zaliczaja, ale ja tak nie uwazam : o
zarabisty film - moj ulubiony<notowac se>
jest calkiem inny od jedynki... i mysle ze lepszy ^ ^ zakonczenie miodzio poprostu Evil or Very Mad

wole filmy kiedy ktos (np. w pile 2) odcina sobie skrawek skory nozem, wpada do zbiornika pelnego zuzytych strzykawek, pali sie w piecu, dostaje gwozdziami w morde.... niz filmy na zasadzie straszenia, ktore wnikaja w nasza podswiadomosc i nie mozemy spac ... jak np. ring I can't

wiec...

jakie Wy lubicie horrory?
moje ulubione to : pila, pila II, oszukac przeznaczenie jedynka i dwojka, zly skret lub droga bez powrotu <chyba to tak po polsku jest haha>, koszmar minionego i nastepnego lata, i cholera teraz mi ic do glowy nie przychodzi Neutral

<hahaha>
nvm - piszcie swoje Razz

ja bardzo lubie INNYCH, końcówka jest baaaaaardzo zaskakujaca!!

co do horrorów, o nie jest to mój ulubiny gatunek filmów, ale jeżeli już oglądam, to wole bardziej psychologiczne (typu inni) niż jak krzyki i koszmary minionego lata. Serio, nie straszy mnie koleś latający z hakiem albo maska, raczej śmieszy!!

Podobał mi sie kolekcjoner kosci, ale nie weim czy to można nazwać horrorem... i Znaki <ehehehehhe> i "szósty zmysł"

Nie lubię też, właśnie jak koleś lata z piłą albo z siekierą, takie no wymuszone, bo ja weim... to moje zdanie.

No więc ja nie oglądam za wiele horrorów, a jak jakiś oglądne to jest święto.
Jeśli jednak mam oglądać - to już horror który wnika w podświadomość i naprawdę straszy Twisted Evil

, niż jakieś badziewie na którym aktorzy polewają się ketchupem, i niby to ma być straszne :/
Filmy typu "piła" nie są straszne - są po prostu obrzydliwe. W horrorach chodzi o to, żeby się bać, a nie powstrzymywać wymioty.
Banshee, Ringa nie oglądałem - jak zwykle jestem zacofany - ale skoro nie lubisz tego typu filmów, tzn że nie lubisz się bać, a zatem horrory nie są dla ciebie Twisted Evil

"Piły", "Masakry piłą mechaniczną" itp to nie są horrory - to durne filmy dla dzieciaków których nie obchodzi fabuła i psychologia filmu, tylko ilość krwi na ekranie - bo potem chwalą się przed innymi dzieciakami, że oglądały ten film.
No dobra - każdy ma swój gust, ale prawdziwy wielbiciel horrorów napewno mnie poprze.
Powtarzam - mam niewiele okazji do oglądniecia takich filmów, ale co nieco na ten temat wiem.
Jeśli horrory to już prędzej ksiazki - już w podstawówce miałem dostęp do działu książek dla dorosłych w bibliotece publicznej, bo mama mi napisała pozwolenie Twisted Evil

Zgadzam się z MalGanisem horrory typu piła to nie horrory, ja z tego typu filmów lubię "Znaki" , "Obcego" , "Wywiad z wampirem" , "Alone in the dark" itp. ale masakry w takich filmach to durnota, tak jak kiedyś wypożyczyłam jakiś film "Sin" czy jakoś tak, to był najgłupszy film jaki można było zrobić, niby pod komiksy, ale film miał kilka kistoryjek przepełniony ogromną brutalnością i nienormalną dawką okrucieństwa, takie filmy to tylko dno. Piły nie oglądałam, co prawda miałam kiedyś jedynkę ale jak tylko obejżałam początek to miałam dość. Jeśli chcecie wiedzieć co to prawdziwy horror to zagrajcie w którąś część gry "Silent Hill" i chciaż to tylko gra to pokazyje ona rasowy horror, a nie tylko masakre.

Mal - chodzilo mi o to, ze po takich filmach nie mozna spac, bo idziesz ulica i zagladasz za rogi czy ktos nie idzie...<Ocl?>
poza tym w ringu nic sie nie dzialo przez caly film? dopiero pod koniec, a i to bylo mizerne... pokazali twarz samary i to cala pointa filmu .

Wlaaaasnie - ogladnijcie sobie pierwsze pile, a potem ja krytykujcia : P
lubie obie czesci, bo przy tych filmach trzeba myslec... odgadywac plan dzialania glownego bohatera itp.
polecam - idz do kina potem napisz jak wrazenia :] Smile

Krąg - ring .... fajny..moj ulubiony horror Razz

Mal - chodzilo mi o to, ze po takich filmach nie mozna spac, bo idziesz ulica i zagladasz za rogi czy ktos nie idzie...

Heh, i o to chodzi Twisted Evil

Ja dość często oglądam horrory. I musze powiedzieć że "Ring" I i II były nawet niezle ale bardzo podobał mi się np. "Amityville", "Boo" to są naprawde filmy na ktorych można się bać bo działają na naszą psychikę. Pomimo to powiem że zakończenie Piły było genialne chociaż cały film nie zachwycił mnie tak bardzo. za to Teksańska masakra była ostro przereklamowana. wszyscy to ogladali i najgorsze w całym filmie było to ze trwał az 1,5h... No i zapomniałabym jeszcze o genailnej ekranizacji książki Stephena Kinga "Miasteczko Salem". Chociaz ogolnie nie lubię ekranizacji ksiązek to tą byłam naprawde zachwycona. (Wywiad z wampirem tez niczego sobie a zwlaszcza obsada Smile

)

Jeszcze sobie przypomniałam że fajny był "Boogyman" i "Przekleta" ale to nawet nie jest horrorem. nie wiem jak to nazwać bo jest utrzymany w takim dość łagodnym klimacie i ma dobre zakończenie. Pomimo tego mi się podobał.

Heeh ano ja uwielbiam horrory Very Happy

Moge wam znowu polecic ta Bushinsabe z japonkami <lol2> aa no i ring jest good Very Happy

~Ja lubię oszukać przeznaczenie, chociaż nie wiem czy to pod horrorek zaliczyć! Ale i tak fajne, widziałam jak dotą wszystkie ( I, 2 i 3)

'Stay Alive' jest cudowny... baaardzo mi się podobał.
Po Boogeymanie fajnie się ludzi straszyło otwierając po ciemku szafę Very Happy

chociaż dla mnie on nie był wcale taki straszny...