Odpowiedź Media Rodziny na nasz list końcowy...

ja tam mamzawsze w miękiej bo w twardej jest za droga :/

powiecie mi w którym momencie w "więżniu" widać Dumblowi gumkę od brody ?? bo jakos nie mogę sie dopatrzeć... Wink

Moje ksiazki tez sa zniszczone troche bardzo :] wiec 6 cz. tez kupie w miekkiej zeby nie odbiegac od normy. a tu nie okladka sie liczy lecz wnetrze ! zeby sie przeczytalo a bedzie dobrze :]

moja koleżanka już nie pamięta ile razy przeczytała ( podejrzewam że ok. 25 ) i jej książki są jak nowe.

ja tak nie potrafię <dbać o xiążki> ale ważne że są jeszcze wszystkie strony Wink

co do Dumbla:
jak jest rozpoczęcie roku to chyba nie, bo jest ten świecznik przed nim, ale chyba potem jak jest akcja ze zmieniaczem - i przed ich zniknięciem, i po ich powrocie powinno byc widać.... poza tym jak pocięli grubą damę jest zbliżenie na dumbla, tylko nie wiem czy wystarczająco w dół - dumbel w końcu ma długa brode Razz

wczoraj rano ogladalam wieznia ale nie zwróciłam uwagi... były ciekawsze rzeczy Razz

Wi ęzień jest świetny...... jutro se obejrzę.....

a jak dotad u mnie było tak, że jak był jakiś dzień wolny od szkoły a rodzice jednak w pracy, to się wstawało o 7:00 (czyli gdy docierali juz za biurka), włączało się kompa i pod rząd oglądało 3 części, do jakiejś 14:30 Smile

zanim wrócili około 15:30 po seansie nie było śladu, pudełka po pizzy i chipsach wyrzucone Razz

a teraz, jak będą cztery filmy to nie zdąże posprzątać, ba, obejrzeć w spokoju ('- przycisz, nie musi tak wrzeszczeć!') nie zdążę Confused

Muszę sobie zrobić maraton nocny z filmów o Hp....

mi by rodzice nie pozwolili Crying or Very sad

moge wpaść do Ciebie Gregory Question

Mi by pozwolili jakbym był cicho....

szkoda że pierwsze dwi części HP niezbyt wyszły :/ cóż, jak je oglądałam pierwszy czy drugi raz byłam zachwycona ale teraz widzę w nich wiele sprzeczności, niedociagnięc... jedynie to trójka jest fajna, mam na dvd i oglądam po angielsku bez tego piszczącego dubbingu

tak, nic nie zastąpi ksiażki...

masz racje... nic nie zastąpi książki ja dziś oglądałem 3 z dubbingiem i powiem że dubbing w 3 nie jest aż tak tragiczny jak w poprzednich częściach ! Neutral

uhuhuh

hehe

Martynka napisał:

szkoda że pierwsze dwi części HP niezbyt wyszły :/ cóż, jak je oglądałam pierwszy czy drugi raz byłam zachwycona ale teraz widzę w nich wiele sprzeczności, niedociagnięc... jedynie to trójka jest fajna, mam na dvd i oglądam po angielsku bez tego piszczącego dubbingu

tak, nic nie zastąpi ksiażki...

Popieram, w pełni popieram....

całkowicie zgadzam się z Martynką Crying or Very sad

szkoda, że poprzednie filmy nie były lepsze....

Ale jakby sie przyjrzeć trójce, to zawiera mnóstwo błędów, i ja nie mówię tu o luźnym potraktowaniu fabuły, bo mi to akurat nie przeszkadza - fajnie, że nie jest zrobiona słowo w słowo jak książka, bo byłoby nudnawo, tak jak w pierwszych dwóch częściach Confused

ja tu mówię o takich błędach, że np jak Harry i Hermiona się cofają w czasie, Hermiona mówi że jest 7:30 i pyta sie Harrego, co robili o 7:30, a w tle bije zegar na wieży, czyli powinna byc pełna godzina.
Albo, związane z tą samą sceną, jak oni już zbiegają na dół i jest scena, gdzie pokazane są wszystkie trybiki zegara - wtedy widać, że nie ma mowy, by zbliżyć sie od wewnątrz do jego tarczy. a wcześniej, w zimę, zaraz przed tym, jak harry próbował iść w niewidce do Hogsmeade ale Fred i George dali mu mapę, jest scena, jak Harry stoi przy zegarze od wewnątrz i patrzy przezeń smutno jak koledzy idą do wioski - to takie przykłady, które najbardziej rzuciły mi sie w oczy, bo na którejś stronie pisało że dopatrzono sie bodajże 103 błędów Wink

i że to jest najwięcej jak na film o hp Confused

No ale jak się przyjrzysz dokładnie tej scenie z Zegarem w zimie, to za Harruśem wida ć te trybiki.
Co do bicia zegara - są zegary, które biją co półgodziny.

ale mi chodziło o to, że nie można podejść tak blisko właśnie przez te trybiki.
poza tym, u mojej babci jest taki stary zegar, i rzeczywiście bije co pół godziny, ale raz (no czy dwa, zależy jak kto liczy) ding-dong i już, a o ile pamiętam to ten w Hogwarcie uderzał nie raz i nie dwa ale znacznie więcej. moge się mylić, ale tak mi się wydaje Razz

Edit: co do pozostałych błędów, zapraszam na [link widoczny dla zalogowanych]

Poza tym, przypomniało mi sie jeszzce jedno. Jak Gruba Dama śpiewa, i w końcu ich wpuszcza, ze schodów pokazane jest, że obraz otwiera sie do wewnątrz. A gdy potem jest scena z pokoju wspólnego, jak wszyscy wchodza do środka, wygląda na to, że otwiera sie na zewnątrz Confused

jak to nie nazwiesz błędem Gregory to w takim razie film jest bezbłędny, bo wszystkie pozostałe małe niedoróbki tracą znaczenie Razz

Akurat z tym zegarem to tam błedu nie było, zgadzam się z Gregorym... ale fakt że sa inne

Mi podobało się osobiście to, że wprowadzono te sceny gdy Harry i Hermiona drugi przeniesli się i są w tym lesie i wogóle, tzn dokładnie chodzi mi o to, że jest dodane, że oni wpłynęli na historię, np wycie Hermiony w lesie czy rzut slimakiem. Trójka jest najlepsza, ale ogólnie mówiąc o filmach to musze stwierdzić, że po premierze i takich pierwszych oglądaniach to już potem jak się im zaczęłam przyglądać to takjie extra super nie były.

Każdy film mniej wiecej jest taki: początek przed szkołą, w szkole najwyżej z 2 lekcje pokazane, rozwiązywanie jakiejś zagadki i ok o,5-1h poświęcona na tą główną cześc ksiażki (np zdobycie kf), ewentualnie w międzyczasie mecz q. Nie ma takiej magii, pokazanych lekcji, zwykłych, codziennych dni jak oni je spędzają, wiem że nie ma na to czasu i są jakieś urywki (jak np jedzą te cukierki po których wydają odgłosy zwierząt) ale jeśli ktoś nie czytał książki to po filmie nie poczuje "tego czegoś".

dobrze że chociaz mecze quidditcha są bo to jedne z moich ulubionych scen i fragmentów w książce Razz

zapowiada się niezła jazda na MŚ Razz

sjjjjuuuuuuper Razz

ja próbuję przekonać mojego tatę do Pottera strategią 'na quidditcha' Laughing

niestety bezskutecznie Razz

]
za to jak ostatnio był mecz z ekwadorem, co boisko było takie mokre, to ja strzelam mowę, że jakby grali w quidditcha, to by nie było problemu, a nawet by się cieszyli, bo jak któryś zleci, to mu sie nic nie stanie Razz

Ja pierwsze 4 tomy mam w miękkiej okładce ale Zakon mam w twardej, no i wszytskie mam w stanie idealnym (staram sie Wink

) mimo że czytalem juz po 4 razy. A co do filmów, to juz pare razy urządzałem taki wieczorny maraton, moi rodzice jakoś nigdy nie mają pretensji że jest troszke głośno, zamykam drzwi od pokoju i tyle Wink

Tak mecze quidditcha są super Wink

mam nadzieje że MŚ w czarze ognia tez bedą wygladały super Wink

zawsze jak czytam ten fragment ksiązki to dużo sobie wyobrażam na temat tego jak to moze wygladac i mam nadzieje że bedzie wspaniale przedstawione w filmie Smile

Też mam nadzieję, że MŚ mecz będzie fajny