Odpowiedź Media Rodziny na nasz list końcowy...

Witamy serdecznie,

Przede wszystkim przepraszamy, że odpisujemy tak późno.
Zgodnie z naszymi przypuszczeniami, po wakacjach praca w wydawnictwie
ruszyła pełną parą i - wierzcie lub nie - mamy teraz mnóstwo obowiązków do
wypełnienia, a nasze biurka przykrywają sterty dokumentów, teczek i książek
czekających na swoją kolej...
Niemniej jednak, przejdźmy do rzeczy.

Wasz pożegnalny e-mail wzruszył nas, bowiem nie spodziewaliśmy się, że
ogromny entuzjazm towarzyszący Szmaragdowej Rewolucji przetrwa i zaowocuje
działaniem ponadrewolucyjnym.
Wydawało Wam się, że staliśmy po "przeciwnych stronach barykady", dlatego
tym bardziej miło nam mieć świadomość, ze Wasze działanie skoncentrowało się
wokół książki. Mało tego - wokół książki wydanej przez nas z myślą o
młodzieży, która miała nie poprzestać jedynie na lekturze serii JK Rowling,
co poniekąd się stało...

Zapewne nie jest dla Was tajemnicą, ze Wasze działania były dla nas z jednej
strony uciążliwe (bo takie właśnie miały być Wink

), z drugiej jednak Wasz
"program" i jasna postawa wobec internetowego piractwa były dla nas bardzo
budujące.
Osiągnęliście kilka znaczących sukcesów, jak chociażby zainteresowanie
mediów - co wymaga zazwyczaj sporego wysiłku - wiemy coś o tym Wink

Był to też nas sukces, bowiem i Wy, i my opowiedzieliśmy się przeciw
piratom, a dziennikarze razem z nami!
Niewątpliwie wielkim sukcesem jest to, że udało Wam się zjednoczyć, stworzyć
wspólny front, zbuntować się, jak to młodzież ma w zwyczaju Smile

Jesteśmy przekonani, że Wasze pełne energii i zapału działanie nie zakończy
się wraz z końcem Rewolucji!
Kiedy spotykają się ciekawi, entuzjastyczni ludzie z głowami pełnymi
pomysłów, a każdy znajduje swoje miejsce w grupie, wtedy jest szansa na
stworzenie czegoś wyjątkowego i trwałego, czegoś, co będzie się zmieniać i
rozwijać w miarę upływającego czasu!
Tego właśnie Wam życzymy. A jako wydawcy możemy jeszcze dodać, ze życzymy
wam wielu ciekawych książek na Waszej czytelniczej drodze, bo - jak wiadomo
- książka to najlepszy przyjaciel Smile

)

Dziękujemy za Wasze masowe pozdrowienia! Całe wydawnictwo oddzdrawia Was
wszystkich gorąco! Smile

Pozdrawiam,

Alicja Mielcarzewicz
specjalistka ds. promocji

Ps. uuuu...ładnie :p

Git odpowiedz Very Happy

hehe ale jednak chyba każdy w duchu ma nadzieje że jednak HPiHBP będzie jednak o te 2-3 tygodnie wcześniej Razz

... hmm myślę że każdy dzień wcześniej to jednak mniej czekania i zarazem byłyby to zwycięstwo SzR Razz

w końcu dzięki niej by była przesunięta data Very Happy

a co i napisaliscie?

nie no...jest jesszcze siódma część :p... nauczeni doświadczeniem "przekonamy" MR do wczesnej premiery..no bo być za Ukraińcami...to troszkę nie teges..:p

Hehe podoba mi sie ta odpowiedz aczkolwiek myslalam ze nas mile zaskocza...mowiac ze jednak uda sie przesunac choc troche hp6...ale cóś...z MR na razie chyba rozejm :> Razz

zgadzam sie z Tomusiek kazdy dzien wczesniej to mniej czekania i zwyciestwo SzR <niewiem czy powinnem sie wypowiadac na temat SzR jestem tu od niedawna jesli ktos sie poczul urazont to z góry przepraszam>

eno eno, git odpowiedź, chociaż zgadzam się z tym, że dla nas mogli chociaż o jeden dzień przesunąć Wink

to już by była pełnia szczęścia no nie Question

a może zaczniemy znowu: Szanowne MR, czy z uwagi na nasze poświęcenie i wytrwałość (etcetera, etcetera.... ) nie moglibyście wydać HBP 24 godziny wcześniej Question

bo jak nie to zrobimy reaktywację rewolucji Twisted Evil

nie no, żertuję przecież Cool

Hmm pomysł w sumie dobry ! Ale jak walczyć to o tydzień bo z reguły książka wychodzi z piątku na sobote czyli premiera HP byłaby 21 stycznia Very Happy

21 fajna liczba Very Happy

jakby nie patrzeć Razz

Nie noooo, super git i lajtowo.
Kurcze, a już myślałam, że nam nie odpiszą. Razz

hie, hie nasz list wzruszył ich, a to ładnie...
Wogóle miło z ich strony, że odpisali nam - skromnym i jakże entuzjastycznym szmaragdziątkiom Razz

nie no 21 to zarąbisty numer, oczko i wogóle. HA! i to mój numer w dzienniku Razz

aha... to przedtem bylismy banda nieopanowanych dzieciakow gotowych na wszystko a teraz "ciekawi, entuzjastyczni ludzie z głowami pełnymi
pomysłów" no nieee no pogratulowac...
zero zagrozenia to juz podliz I can't

mnie to nie zadowala i tyle ...
dobrze ze chodziaz odpisali... bez tresci, ale odpisali

taak, to dobrze że podczas nawału pracy znaleźli tę chwilę czasu Confused

No odpisali ładnie Very Happy

.....
Chociaż mogliby przesunąć o 1 dzień... fajnie by było.... Very Happy

Tak, odpowiedzieli fajnie, i miło jakoś tak jak się to czyta Wink

Ale macie rację, zostaje jeszcze HP7, i wtedy dopiero zawalczymy, zbudowani doświadczeniami Very Happy

<myśli><łeb paruje><pikawka tłucze jak oszalała>..hmmm...ciekawe co by zadowoliło Banshee...? :p

<sex>

Dobra, nie bedę się przebijała przez te stronę komentarzy.
Ten ostatni list od MR, chociaż nie zawiera wiadomości o przyspieszeniu wydania HP, podoba mi się. Myślę, ze MR pokazała jednak klasę, bardzo ładnie nam odpisali i cieszę się, że nie zlekceważyli, tylko umieścili takie -jek by na to nie patrzec- budujące słowa o jednoczeniu się, wspólnym celu...

A więc z otrzymaniem tego listu możemy uwarzać, że pierwsza misja Szmaragdowej Rewolucji została zakończona.

THE END

Teraz przydałoby by się osądzić co robimy dalej, nie mamy jasno określonego celu.

<myśli> Gregory...to moje słowa są aż tak pobudzające? <sięga po słownik by wyjaśnić termin "sex"> <pewnie to jakieś stadium chwilowego pobudzenia neurotycznego mózgu> <hahaha>

Powiem tylko tyle:
BUHU! Very Happy

HAHAHA!
no i o ile nie wzięliście to za objaw szaleństwa, to myślę, że wyraża to więcej niż tysiąc słów Razz

bleh jestem z nas dumna Razz

euforia mnie ogarnia! Smile

<wyciąga półlitra i tradycyjne ogórki> a może to oblejemy?! Razz

Naszym celem bedzie głównie HP7 a po drodze mozna wyłapac jakies małe niedoskonałości związane z HP i nie musimy toczyc wojny tylko z MR hehe! Very Happy